okresy rozwoju pokryw lodowcowych (czyli lądolodów), ich nasuwania się na rozległe połacie kontynentów; dla porządku: w historii Ziemi wielokrotnie występowały tzw. okresy lodowcowe, potocznie określane jako „epoki lodowcowe” – okresy silnych zmian klimatycznych (obniżenie temperatury, silne opady śniegu), powodujących gwałtowny rozwój lądolodów; w rzeczywistości takie okresy lodowcowe były czasem licznych, dość dynamicznych zmian – naprzemiennie następowały okresy, gdy było zdecydowanie zimno (fazy ochłodzenia, które geolodzy nazywają glacjałami), a niekiedy – nieco mniej zimno (tzw. interglacjały); to właśnie w czasie glacjałów czasza lodowcowa wielokrotnie się nasuwała, zatrzymywała na jakiś czas, a potem wytapiała – i takie zdarzenia, nasunięcia pokryw lodowcowych – są właśnie nazywane z.; ślady najstarszych z. (a właściwie okresów lodowcowych) rozpoznano w różnych miejscach na świecie w skałach sprzed ok. 600–700 mln. lat (w tym czasie Ziemia mogła być w całości skryta pod lodem); najbardziej znany jest ostatni okres lodowcowy – plejstoceński, w Polsce zaznaczyły się wówczas przede wszystkim trzy glacjały (w kolejności chronologicznej): południowo-, środkowo- i północnopolski, podczas każdego z nich kilkukrotnie nasuwał się lądolód – czyli następowały z.; podczas glacjału środkowopolskiego miały miejsce z. Odry (ok. 300–245 tys. lat temu, w tym czasie lądolód wdarł się aż na teren Kotliny Kłodzkiej sięgając gdzieś za Bystrzycę Kłodzką) oraz z. Warty (ok. 230–150 tys. lat temu, na ziemi kłodzkiej nie było wówczas lądolodu, ale gwałtownie powstawały osady charakterystyczne dla klimatu zimnego – subpolarnego); podczas glacjału północnopolskiego (ok. 100–10 tys. lat temu) lądolody docierały co najwyżej do nizin środkowej Polski, dalej na południu ponownie panował zimny klimat – określany też jako peryglacjalny (przedlodowcowy).
No comments